czwartek, 15 stycznia 2015

MAMA KAZAŁA MI CHOROWAĆ



Autor: Julie Gregory

Tytuł: Mama kazała mi chorować

Wydawnictwo: AMBER

Liczba stron: 286

Witam!


Chciałabym wam dziś przedstawić książkę Julie Gregory "Mama kazała mi chorować". Majac za sobą przygodę z wieloma ksiązkami opartymi na autentycznych faktach, myślałam, że nic nie jest już w stanie mnie zadziwić. Jednak po zapoznaniu się z historią Julie nie mogłam wprost uwierzyć w to co czytam. 
Julie opisuje w książce swoje dzieństwo, które upłyneło jej na wizytach u lekarzy, ciągłych badaniach oraz wizytach w szpiatalach. Gdy była mała dziewczynką naprawdę wierzyła, iż jest chora. Matka dziewczynki z niezwykłą energią próbowała ustalić co dolega swojej córce. Jak się okazało przyczną wszlekich cierpień Julie była właśnie jej matka. Matka Julie cierpiała na tak  zwany zastępczy zespół Munchhausena.Polega on na świadomym fałszowaniu objawów klinicznych oraz celowym wywoływaniu choorby u dziecka, przez swego opiekuna, aby czerpać z tego własne korzyści. Zespół ten jest jednym z najgroźniszych sposobów maltretowania dziecka, gdyż trudnością diagnostyczną jest niewiarygodna zdolność do oszukiwania lekarzy przez opiekuna dziecka. W większości przypadków, tak jak było to u Julie sprawca jest matka, a ofiara jej dziecko. Julie dowiedziała się o tej przypadłości już, jako dorosła kobieta na studiach. Aby uporać się z traumatycznymi przeżyciami z dzieciństwa oraz pomóc innym ofiarom wyrwać się z rąk oprawców postanowiła napisać poruszający pamięynik opisyjący przeżycia osoby maltretowanej przez własną matkę. To cego doświadczyła Julie jest przerażające. Matka wielokrotnie podtruwała ją, głodziła oraz poddawała bolesym zabiegom. Doprowadziła ona do wyniszczenia orgaznizmu swojej córki.
Książka jest jednocześnie pełna bólu i cierpienia, jednak z drugiej strony pełna nadziei. Ukazuję, że można wyrwać się z kręgu prezmocy i powrócić do zdrowia.
W celu lepszego ukazania opisywanych sytuacji w ksiące zostały zamieszczone orginalne kserokopie kart lekarkich, wyników badań czy prywatyne zdjęć Julie, obrazujące opowiadane sytuacje.
Jako przyszły pedagog uważam, iż książkę Julie powinien powinien przeczytać każdy lekarz, pedagog czy pracownik socjalny. Powinna być ona przestrogą.
Was również serdecznie zapraszam do zapoznania się z historią Julie. 

POZDRAWIAM :)



Cytaty z książki: 

"Kiedy mama wsuwała mi pod język małą, białą tabletkę, głowa bolałamnie bardziej.- Widzę, że zbliża się migrena. Otwórz buzię. Język w górę. Dooobrze.Czasami zbierało mi się na wymioty. Na ogół po prostu wracałam dołóżka i czekałam, aż pigułka pod moim językiem rozpuści się i będzie przypominaćrozrobiony gips; bardzo cierpiałam. Wciąż nie potrafiłam okre­ślić, czy boli mnie czoło, czy cała głowa; czułam się rozpalona, było miniedobrze, coś podskakiwało mi w gardle, jak stróżujący pies, szarpiącysię na łańcuchu.Z powodu moich chorób mama nie pracowała. Przecież w każdej chwilimogłam dostać migreny, wysokiej gorączki albo ostrego zapalenia gardła;wtedy musiała rzucać wszystko i wieźć mnie do lekarza."


"W domu moje lekarstwa zajmują całą kuchenną szafkę. Tam, gdzie kiedyśbyło jedzenie, teraz jest „pokarm Julie": lekarstwa, tuczące wafelkii sześciopaki czekoladowego Ensure Plus, witaminizowanego napojuw puszkach, który podawano mi w szpitalu do posiłków.Mama mówi, że mam alergię na zwykłe jedzenie, ale pozwala mi pić tyleEnsure Plus, ile tylko zechcę. Jedna puszka zastępuje cały obiad z trzechdań. Nie ma różnicy, powtarza mama, naprawdę żadnej różnicy."


 "Pani Gregory, Julie nie potrzebuje operacji serca. Na pewno to paniącieszy. - Odchrząkuje z zakłopotania. - Dotychczasowe badania nie wykazałyżadnych zmian, które uzasadniałyby zastosowanie tak inwazyjnegośrodka. Jestem przekonany, że z czasem objawy staną się wyraźniejszei będziemy mogli postawić precyzyjną diagnozę albo Julie po prostu wyro­śnie z choroby. Nic jej nie grozi, może poza wystąpieniem zespołu wypadaniapłatka zastawki mitralnej, ale prawdopodobieństwo jest znikome.- To żart?- Skądże. Stan zdrowia Julie jest w normie.- Nie do wiary! Nie mieści mi się to w głowie! Nie chcesz doprowadzićsprawy do końca i zoperować jej serca? Myślałam, że razem doprowadzimysprawę do końca, Michael! Mówiłeś, że ci zależy!- Zależy mi na wykryciu przyczyn złego samopoczucia Julie, pani Gregory,ale operacja serca jest niewskazana. Zwykle rodzice bardzo się cieszą..."


"Kroili, macali, dręczyli moje ciało bez powodu.Wbijam palce w szpary między cegłami, podciągam się z wysiłkiem.Oparta o ścianę, uderzam w nią głową.Po prostu robili badania, nigdy nie podważając jej słów.Teraz znam już całą prawdę.Ona to robiła, od samego początku.Elementy układanki wirują wokół mnie, próbując wsunąć się we właściwemiejsca. Nie chcę wiedzieć.Poświęcałam się, żeby ona mogła żyć.Nie chcę wiedzieć."


2 komentarze:

  1. O matko straszne :(( pierwszy raz slysze o tym zespole i powiem ze jestem zszokowana:( fajnie ze poruszasz takie tematy!

    OdpowiedzUsuń
  2. ciężko oceniać czy recenzować takie ksiażki, ale masz racje każdy lekarz powinien ja poznać. może da sie uratować wiecej dzieci i nie przeżyja takich strasznych chwil.

    OdpowiedzUsuń